o nas
|||kontakt
Zeskanuj ten kod, a potem zapisz w smartfonie nasze dane (adres pocztowy, telefon, email, www). Zawsze mogą ci się przydać.
W dniach od 10-22.07.2017 r. odbył się turnus rehabilitacyjny w przepięknej miejscowości Stawiska w Kaszubach. Przewodnim tematem turnusu była ,,Akademia Pana Kleksa”, co oznacza, że każdy z nas mógł przez dwa tygodnie poczuć się, że jest w prawdziwej bajce. Zarówno podopieczni, jak i wolontariusze przeżyli w tym czasie niesamowite chwile, którymi pragnę się podzielić.
Przede wszystkim każdy z uczestników turnusu miał szansę znaleźć czerwony guzik szpaka Mateusza. Guzik był ukryty gdzieś na terenie akademii, wszyscy podopieczni i wolontariusze z zaparciem go szukali. Zwyciężczyni dostała w nagrodę książkę ,,Akademia Pana Kleksa” napisaną przez Jana Brzechwę oraz czekoladki.
Aby zostać uczniem Akademii, wszyscy uczestnicy podzieleni na grupy musieli przejść przez zadania przygotowane przez Pana Kleksa i jego znajomych. Najpierw z uszykowanych materiałów każda grupa musiała wykreować strój tytułowego bohatera. Na dużym kartonie była narysowana postać Pana Kleksa i każda grupa z dostępnych materiałów miała do wyklejenia określoną część stroju. W kolejnym zadaniu trzeba było znaleźć wszystkie motylki w przydzielonym grupie kolorze i każdy z uczestników miał za zadanie je ozdobić. Następnie Doktor z Chin Paj Chi Wo prowadził fitness i w nagrodę za pokazanie danej figury każdy z nas dostał magiczną i smaczną pastylkę, która miała chronić nas przed nieszczęściem. Na koniec Golarz Filip otworzył salon piękności i golił uczestnikom brody. Po wykonaniu wszystkich zadań namalowano nam piegi i Pan Kleks mianował nas uczniami akademii.
Kolejnym ciekawym doświadczeniem były podchody. Każda grupa miała nadany kolor i w tym kolorze na terenie całego ośrodka były poustawiane kółka z numerkami, przy każdym numerku trzeba było wykonać określone zadanie. Po pierwsze trzeba było wykleić z bibuły guzik Mateusza. Następnie do piosenek, które były w filmie, każda grupa uczyła się choreografii. Przed podchodami każdy z uczestników zgubił ważną dla siebie rzecz. Żeby ją odzyskać Pan Kleks dał nam do wykonania zadania typu: przytul swojego przyjaciela, zrób 5 przysiadów itd. Na końcu podchodów mieliśmy ognisko, gdzie grupy przedstawiały innym grupom nauczone wcześniej choreografie.
Niezwykłe były również ćwiczenia z wychowawcami. W ich trakcie bawiliśmy się w kuchni Pana Kleksa przygotowując różne potrawy z kolorowych proszków. W lustrach oglądaliśmy swoje sny, a za pomocą farb sami mogliśmy te lustra stworzyć. To, co napisałam to tylko cząstka z wielu wspaniałych projektów, jakie tworzyliśmy.
Jednym z najlepszych momentów był lot balonem. Była to genialna niespodzianka, jaką przeżyliśmy dzięki współpracy Stowarzyszenia RAZEM ze Stowarzyszeniem Opieki Nad Młodzieżą i Dziećmi Niepełnosprawnymi „Promyczek” z Sopotu. Jak wiadomo, głównym zadaniem w książce była nauka latania. Mogliśmy poczuć się jak ptaki, co było spełnieniem marzeń nie jednej osoby, a widok naszej Akademii z góry zapierał dech w piersi. Piękne było to, że nawet osoby będące na wózkach inwalidzkich mogły przeżyć te cudowne chwile. To było niesamowite przeżycie dla nas wszystkich.
Tak jak Adaś Niezgódka podróżował do różnych bajek tak i my zwiedzaliśmy okolice Stawisk. Jechaliśmy autokarem do Kościerzyny oraz Gdyni. W Gdyni wszyscy odbyli rejs statkiem ,,Regina”, z którego podziwialiśmy Morze Bałtyckie. W wolnym czasie część osób odwiedziła Akwarium Gdyńskie, a reszta korzystała z pięknej pogody opalając się na plaży, bądź robiąc zakupy.
Pod koniec turnusu odbył się bal przebierańców, gdzie każda grupa przedstawiała choreografie taneczne z wszystkich bajek, które były w Akademii. Mogliśmy również podziwiać postacie z tych bajek, poprzez stroje w jakie się ubraliśmy. Oprócz tego świetnie się bawiliśmy tańcząc przy dobrej muzyce.
Turnus był pełen zabawy, śmiechu, niespodzianek i magicznych chwil, o których nie zapomną ani wolontariusze ani podopieczni. Byłam tam pierwszy raz w życiu, ale zdecydowanie nie ostatni, a przyjaźnie, które nawiązałam mam nadzieję, ze nigdy się nie zakończą. Jan Paweł II powiedział, że ,,bogatym jest nie ten kto posiada, lecz ten kto daje”. Myślę, że te słowa idealnie opisują cały turnus. Bo właśnie w Stawiskach odkryłam, że pomagając innym dajemy im najwięcej. Wolontariusze dają podopiecznym poczucie bezpieczeństwa, opiekę i całodobową ochronę. Podopieczni zaś dają nam doświadczenie, wdzięczność i radość, dzięki którym wszyscy wzbogacamy się o cudowne wspomnienia, które na długo pozostaną w naszych sercach.
Fotoreportaż 01
Fotoreportaż 02
Wolontariuszka Stowarzyszenia RAZEM
Iwona Jankowiak
Kolejny rok to kolejne działania Stowarzyszenia Razem, które między innymi przy wsparciu finansowym Miasta Rybnik realizuje projekt Aktwyny wypoczynek i rehabilitacja. W ramach projektu organizowany jest turnus rehabilitacyjny, skierowany dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością z terenu Rybnika. Projekt pokryje część kosztów związanych z organizacją turnusu, dzięki czemu z tej formy rehabilitacji skorzysta wielu podopiecznych Stowarzyszenia.
Osoby z niepełnosprawnością spędzą tam czas bardzo aktywnie, nie tylko na rehabilitacji, ale również na zajęciach arteterapii, teatralnych, tańcach, dogoterapii, imprezach integracyjnych (dyskoteka, chrzest, impreza sportowa, muzyczna, wspólne ognisko, bal przebierańców). Będą również brać udział w wycieczkach mających także charakter integracyjny, co jest tak potrzebne w integracji społecznej tych osób. Turnus stanowi swoiste połączenie aktywnej rehabilitacji z wypoczynkiem, odbywa się bowiem w Stawiskach - malowniczej miejscowości na Kaszubach, w ośrodku nad czystym jeziorem Zakrzewie, gdzie mogą korzystać z dobrodziejstw pobytu blisko natury, kąpać się w jeziorze, pływać na kajakach czy rowerach wodnych. Wszystko to pod opieką wolontariuszy, którzy pomagając, spędzą z nimi cały czas. A rodzice? Ten czas, to również wypoczynek dla nich. Przez dwa tygodnie rodzice mają czas dla siebie, na odpoczynek, relaks i zebranie sił na kolejny rok trudnej opieki nad dzieckiem niepełnosprawnym.
Kontakt i szczegóły: Anna Jaszczuk: 502 393 981
Projekt współfinansowany ze środków Miasta Rybnik oraz ze środków Stowarzyszenia na rzecz wspomagania osób z niepełnosprawnością i ich otoczenia „Razem”